Testy nowego aparatu: kot i kaczki ze stawu Brodowskiego w Szczecin

Dzięki koledze (dziękuje Piotrze)  mój arsenał aparatów wzbogacił się o wiarusa fotografii:
Canon PowerShot G3.
Jako wiarus aparat był doświadczany, spowolnił jak na seniora przystało ale jeszcze daje rade

Znajdziecie tu kilkanaście zdjęć wykonanych tym aparatem:

Tak na marginesie polecam odwiedzić  staw Brodowski osobom z małymi dziećmi. Jest tam ładnie zejście do poziomu wody ogrodzone wysoką barierką tak że pociechy mogą karmić ptaszory bez ryzyka wpadnięcie do wody. Okolice samego stawu świetnie nadają się do spacerów w letnie dni. Czasem można spotkać „zmęczonych” ludzi śpiących na ławkach ale to niestety „urok” miejsc mniej reprezentacyjnych każdego miasta.

Dodaj komentarz